czwartek, 7 lipca 2011

Notka 9

Czternastoletnia Weronika od kilku dni chodziła bardzo szczęśliwa. Powodem tego był koncert jej ulubionej gwiazdy w mieście. Miała tam iść razem ze swoją koleżanką Dominiką. Wstęp była darmowy, co jeszcze bardziej cieszyło nastolatki.
Kilka dni przed koncertem, Weronika zadzwoniła do swojej koleżanki. Chciała ustalić wszystkie szczegóły, lecz dowiedział się czegoś co bardzo ją zdenerwowało. Dominika nie idzie na koncert. Boi się. Wera nie mogła tego zrozumieć. Przecież bawiłyby się w gronie znajomych, do których chciała się dołączyć na miejscu. Odłożyła słuchawkę i usiadła do komputera. Wyżaliła się swojej innej koleżance, która doradziła jej by poszła sama. Weronice nie podobał się ten pomysł. Czuła by się głupio, stojąc sama. A nie miała szans dołączyć się do innych znajomych, bo Oni mieli całkowicie inne plany co do koncertu.
Po chwili rozmowy na gadu-gadu weszła na czat. Chwilę poczytała co piszą inni internauci i napisała wiadomość : Siema. Czy ktoś z Poznania idzie na koncert w Sobotę ? Piszcie w prywatnych okienkach " .  Po chwili napisał do niej jakiś czatowicz. Chwilę pisali, aż w końcu wymienili się numerami telefonów. Okazało się, że chłopak także idzie sam. Po krótkiej rozmowie, nastolatkowie umówili się, że będą bawić się wspólnie. Dziewczyna z jednej strony bardzo się cieszyła, lecz z drugiej ogarniał ją strach. Bała się tego spotkania. Pierwszy raz miała zobaczyć się z kimś poznanym w internecie, na dodatek ze starszym o 3 lata chłopakiem. Ale nastolatka przezwyciężyła swój lęk i poszła na koncert z nowym kolegą. 
Po 3 godzinach zabawy, czternastolatka musiała wracać do domu. A że było już bardzo późno, bo po 2 w nocy, Jarek - bo tak miał na imię ten czatowicz, postanowił odprowadzić Weronikę. Gdy stali już pod blokiem dziewczyny jeszcze chwilę rozmawiali. Umówili się na spotkanie za dwa dni. Na pożegnanie czule się pocałowali. 
Czternastolatka, gdy kolejnego dnia tylko się obudziła. Szybko zadzwoniła do Dominiki. Opowiedziała jej wszystko i pochwaliła się, że chodzi z Jarkiem. Koleżanka była bardzo ciekawa, jak się poznali, więc nastolatka wszystko wyjaśniła. Ku jej zdziwieniu, reakcja Dominiki nie była miła. Dziewczyna zaczęła ją wyzywać, za to, że spotyka się z nie wiadomo kim. Weronika bardzo się na nią zdenerwowała i zakończyła połączenie. Nie przejmowała się, że straciła bardzo bliską koleżankę. Czuła się szczęśliwa, że ma tak wspaniałego chłopaka i kilka jeszcze znajomych, które nie boją się tak świata jak Dominika. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz